Pytanie z dnia 3 listopada 2014
Przedstawiony problem prawny: zawieranie umów dotyczących działalności consultingowej
Odpowiedź na problem prawny:
Umowa consultingu jest umową nienazwaną, co oznacza, iż jej najważniejsze postanowienia (essentalia negoti) nie są uregulowane w przepisach powszechnie obowiązujących. Zawarcie takiej umowy jest możliwe na podstawie zasady swobody umów. Zgodnie z art. 353¹ Kodeksu cywilnego (t. j. Dz. U. 2014 poz. 121) – dalej jako: k.c., strony zawierające umowę mogą ułożyć stosunek prawny według swojego uznania, byleby jego treść lub cel nie sprzeciwiały się właściwości (naturze) opisywanej w umowie relacji, a także przepisom i zasadom współżycia społecznego (zasada słuszności i uczciwego obrotu). Oznacza to, że co do zasady, strony mogą swobodnie określić warunki umowy o współpracy i muszą brać pod uwagę jedynie przepisy prawa mające charakter bezwzględnie obowiązujący. Umowa nie może też mieć na celu obejścia prawa.
Consulting jest umową dwustronną. Stronami umowy consultingowej są: zlecający dokonanie czynności consultingowej oraz wykonujący te czynności - doradca (jednostka consultingowa). Przedmiot umowy consultingowej nie jest jednolity. To osoba zlecająca usługę decyduje o przedmiocie takiej umowy (jest to obowiązek strony zlecającej). Przedmiotem umowy consultingowej mogą być np.: specjalistyczne informacje na temat wskazany przez zlecającego usługę, analizy, diagnozy, zalecenia, rady, opinie itp. Zlecający ma obowiązek dostarczenia instytucji consultingowej dokumentacji, która jest potrzebna do prawidłowego wywiązania się z zobowiązań. Ma również obowiązek współdziałania z jednostką consultingową.
Na zlecającym usługę spoczywa również obowiązek zapłaty wynagrodzenia za wykonanie usługi.
Sposób ustalenia wynagrodzenia może być dowolny (np. może to być wynagrodzenie kosztorysowe, ryczałtowe), natomiast wprost wynikający z umowy. Dodatkowo, zlecający nie może udostępnić osobom trzecim wyników pracy jednostki consultingowej (bowiem stanowi własność intelektualną twórcy).
Zawarcie umowy może nastąpić w dowolnej formie, pod warunkiem, iż przepisy kodeksu cywilnego i innych ustaw nie wymagają formy szczególnej. W związku z tym, iż umowa consultingu, jak zostało powyżej wskazane, jest umową nienazwaną, to również nie uregulowano formy w jakiej ją się zawiera. Dlatego należy dojść do wniosku, że zarówno forma ustna, jak i pisemna jest dopuszczalna.
Przepisy kodeksu cywilnego dają również możliwość zawarcia umowy w trybie ofertowym. Następuje ona przez złożenie oferty przez oferenta i przyjęcie jej przez oblata. Oblat powinien przyjąć ofertę w pełnym zakresie, akceptując wszystkie jej postanowienia. W tym zakresie podstawowe znaczenie ma art. 68 k.c., który stanowi, iż przyjęcie oferty zawierającej zmiany lub uzupełnienia jej treści stanowi nową ofertę, której przyjęcie lub odrzucenie zależy od składającego pierwotną propozycję.
Od ogólnej zasady, wyrażonej w art. 68 k.c., ustawodawca przewidział wyjątek, który odnosi się jedynie do stosunków między przedsiębiorcami i ma na celu uproszczenie procedury zawierania umowy poprzez przyjęcie oferty. Zgodnie z art. 681 § 1 k.c. w stosunkach między przedsiębiorcami odpowiedź na ofertę z zastrzeżeniem zmian lub uzupełnień niezmieniających istotnie treści oferty poczytuje się za jej przyjęcie. W takim przypadku strony są związane umową o treści określonej w ofercie, z uwzględnieniem zastrzeżeń zawartych w odpowiedzi na nią. Tak więc, jeśli oblat zawrze w odpowiedzi na ofertę złożoną przez oferenta zmiany lub uzupełnienia niezmieniające istotnie treści umowy, ofertę poczytuje się za przyjętą. Należy podkreślić, iż zawarta w ten sposób umowa uwzględnia jednak w swej treści zmiany zaproponowane przez adresata oferty. Jest to tzw. modyfikujące przyjęcie oferty, czyli przyjęcie oferty z zastrzeżeniami zawierającymi dodatkowe lub odmienne postanowienia, niezmieniające w zasadniczy sposób warunków tej oferty.
Ustawodawca przewidział również wyjątek od omawianego powyżej „modyfikującego przyjęcia oferty”. W myśl art. 681 § 2 k.c. odpowiedź na ofertę z zastrzeżeniem zmian lub uzupełnień niezmieniających istotnie treści oferty nie będzie jednak uznana za jej przyjęcie w przypadku:
- zamieszczenia w treści oferty oświadczenia, że oferta może być przyjęta tylko bez zastrzeżeń, to jest bez jakichkolwiek zmian lub dodatkowych postanowień;
- niezwłocznego oświadczenia oferenta sprzeciwiającego się włączeniu do umowy proponowanych przez oblata zastrzeżeń;
- gdy druga strona uzależniła przyjęcie oferty od zgody oferenta na włączenie do umowy określonych zastrzeżeń i zgody tej nie otrzymała.
Sytuacja określona w pkt 1 ma miejsce, gdy oferent dopuszcza możliwość zawarcia umowy jedynie na warunkach przez niego określonych. W drugim przypadku sprzeciw złożony przez oferenta może dotyczyć jedynie zmian lub uzupełnień niezmieniających istotnie treści oferty i musi być wyrażony niezwłocznie, czyli w czasie odpowiednim na zapoznanie się z ofertą i wyrażenie dezaprobaty przez oferenta. W trzecim przypadku przyjęcie oferty przez oblata jest uzależnione od zgody oferenta na zaproponowane w odpowiedzi zmiany lub uzupełnienia.
Artykuł 682 k.c. odnosi się do stosunków prawnych związanych z działalnością gospodarczą przedsiębiorców. W myśl tego przepisu, w przypadku gdy przedsiębiorca otrzymał od osoby, z którą pozostaje w stałych stosunkach gospodarczych, ofertę zawarcia umowy w ramach swej działalności, brak niezwłocznej odpowiedzi poczytuje się za przyjęcie oferty. Zatem przepis ten przyznaje skutki prawne „milczeniu” przedsiębiorcy, który nie udzielił niezwłocznej odpowiedzi na ofertę złożoną mu przez innego przedsiębiorcę, z którym łączą go stałe stosunki gospodarcze. Aby „milczenie” jednej ze stron można było uznać za przyjęcie oferty, obie strony muszą odpowiadać definicji przedsiębiorcy zawartej w art. 431 kodeksu cywilnego. Zgodnie z tym przepisem przedsiębiorcą jest osoba fizyczna, osoba prawna i jednostka organizacyjna określona w art. 331 § 1 kodeksu cywilnego (tj. jednostka organizacyjna niebędąca osobą prawną, której ustawa przyznaje zdolność prawną), prowadząca we własnym imieniu działalność gospodarczą lub zawodową.
Warto podkreślić, że art. 682 kodeksu cywilnego nie definiuje zwrotu „pozostawanie w stałych stosunkach gospodarczych”. Należy przyjąć, iż pojęcie to oznacza takie sytuacje, w których strony związane są pewnymi umowami gospodarczymi w dłuższym okresie (np. umową franchisingu, umową kooperacji czy consultingu). Tak więc okresowe stosunki gospodarcze mogą być uznane za stałe, jeśli z natury rzeczy mają taki charakter, na co może wskazywać ich powtarzalność. Jeśli natomiast przedsiębiorcy zawierają ze sobą umowy co pewien czas, incydentalnie czy okazjonalnie, nie można twierdzić, że pozostają w stałych stosunkach gospodarczych. W takim przypadku powyższy przepis w ogóle nie może być stosowany. Ponadto należy podkreślić, iż reguła zawarta w omawianym przepisie nie musi być stosowana nawet między przedsiębiorcami pozostającymi w stałych stosunkach gospodarczych. W tym celu strony muszą wyraźnie wskazać, że od początku we wzajemnych stosunkach gospodarczych stron wyłączono stosowanie tej zasady.
Podstawa prawna:
- Kodeks Cywilny (t. j. Dz. U. 2014 poz. 121)
Stan prawny aktualny na dzień 12 listopada 2014 r.